Więcej zdjęć

Rybołówstwo

Na 35-kilometrowym odcinku plaży od Wierzchucina do Łeby w latach 30-tych XX wieku było 7 oficjalnych przystani rybackich (Wierzchucino, Białogóra, Lubiatowo, Kopalino, Stilo, Żarnowska i Łeba).

Łeba była w okolicy największym i najbardziej znaczącym portem rybackim. Rozwojowi rybołówstwa sprzyjało bardzo korzystne położenie tego miasteczka między Bałtykiem, Jeziorem Łebsko i Jeziorem Sarbsko. Kilka stuleci wcześniej na połódnie od Łeby było jeszcze i inne jezioro o nazwie Mallnitzsee. Najliczniejsze były połowy dorsza w Bałtyku. Franz Schultz w swojej książce z 1912 roku „Die Geschichte des Kreises Lauenburg in Pommern” wspomina o obowiązującej na Pomorzu ustawie, dotyczącej połowu dorsza. Łebscy rybacy podczas świątecznych procesji nieśli sztandar, na którym widniał wizerunek srebrnego dorsza. Port rybacki w Łebie jako jedyny w okolicy dysponował kutrami do połowów dalekomorskich, było ich aż 88 – na 29 mieszkańców Łeby przypadał jeden kuter. W Łebie rybacy mieli aż 53 pomocników, ale za swoją pracę nie otrzymywali oni wynagrodzenia pieniężnego, a jedynie nieznaczną część ryb z danego połowu.

Zimą i wiosną łowiono w Bałtyku łososia, także zimą dorsza – jesienią szprotki, flądrę natomiast przez cały rok. Dopiero od 1931 roku wprowadzono w marcu okres ochronny na flądrę. W Jeziorze Łebsko od kwietnia do maja i od sierpnia do września łowiono węgorze. Zimową porą leszcza, wiosną i latem okonie, od maja do sierpnia karasie, sandacze wiosną – ale było ich niewiele, liny latem, a szczupaki przez cały rok. W pozostałych miejscowościach rybackich nie było dogodnych warunków do utworzenia portu. Wąskie ujścia rzeczek do morza nie byłyby w stanie swobodnie pomieścić łodzi rybackich. Kopalino i Lubiatowo były oddalone od plaży o ok. 2,5 km, Białogóra o 1,5 km. Wsie te były połączone ze sobą piaszczystymi leśnymi drogami, co utrudniało szybką dostawę świeżych ryb do innych miejscowości. Z Białogóry do Lubiatowa było 7,5 km, a stąd do najbliższej stacji kolejowej w Choczewie dodatkowo 9,5 km; z Kopalina do Choczewa było 11 km, a do stacji w Kurowie 10 km.

Od kopalińskiej przystani do lubiatowskiej było półtora kilometra – od Lubiatowa do Białogóry było aż 7 km. Lubiatowska przystań rybacka znajdowała się w bliskim sąsiedztwie na zachód od miejsca przeładunków towarów (Ablage). Przystań kopalińskich rybaków usytuowana była na dość głębokim wcięciu plaży, otoczonej porośniętymi lasami niskimi wydmami. Kopalino reprezentowało 8 rybaków, mieli oni do dyspozycji aż 9 łodzi. Natomiast z Lubiatowa było 7 rybaków z 6 łodziami. W Kopalinie istniała pokaźna wędzarnia ryb. Ostatnim właścicielem był Hermann Holz – on też zajmował się hurtową sprzedażą świeżych ryb. Wędzarnia funkcjonowała do 1940 roku, ponieważ wędzarz Metti Lietzow został powołany na wojnę.

Podczas ostrej zimy oraz podczas sztormowych dni wyruszenie na połów nie było możliwe. Po takiej kilkudniowej, a i często po tygodniowej przerwie wyciągnięte na brzeg sieci gęsto oblepione glonami przypominały zielone dywany – utknięte w nich ryby nie były już zdatne do spożycia. W takiej sytuacji rybaków czekało wiele dni żmudnej pracy na plaży przy oczyszczaniu i reperowaniu sieci. Przy tej czynności pomagały rybakom ich żony i starsze dzieci.

Dr Georg Zimmermann, Die Fischerdörfer unsere Heimat, Heimat-Kalender des Kreises Lauenburg in Pommern, 1936).

Rybołówstwo